''Z deszczem''

O szyby uderzają łzy,
o szyby dzwonią krople,
a za oknem stoisz Ty,
proszę wchodż! dlaczego mokniesz?

Wejdż do domu,
ogrzej zimne dłonie swe,
ja nie powiem nikomu,
że dziś odwiedziłeś mnie...

Usiądż w fotelu,
ja dam koc puchowy Ci,
opowiadaj o historiach wielu,
opowiadaj, opowiadaj mi!

Wsłuchana...
w słowa Twoich brzmienie
zafascynowana...
lecz dopadło mnie znużenie...

A gdy rankiem przebudzona,
otwieram oczy swe,
jestem w szoku, zawiedziona,
bo nie ma obok Cie...

Znów uciekłeś mi,
gdy sen zamknął me oczy,
znów musze czekać na te łzy,
na ten deszcz co szyby moczy...


marczusza

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2006-12-05 21:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < marczusza > < wiersze >
orion32 | 2006-12-06 18:38 |
trochę metafizyczne, bajkowe, nieodwzajemnione oddanie
Malina | 2006-12-06 16:09 |
hmmm... działajš na mnie poszczególne zwrotki. w całoœci czegoœ mi brakuje, ale i tak mi się podoba :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się