Samotność
Wszystko przemija, odchodzi w zapomnienie,
Nic nie jest takie samo,
życie komplikuje się,
Dawniej, prosto, łatwo, pięknie,
Teraz – pustka otacza mnie,
Samotność pożera mą duszę.
Codziennie coraz mniej mnie zostaje.
Proszę pomóż, bądż przy mnie,
Nie zostawiaj!
Na nic me prośby, błagania
Wszystko odbija się echem
I wraca prosto do mnie.
Głuchy i ślepy jest świat
Na mój marny los
Samotność mi pozostaje,
Samotność mnie otacza,
Samotność mą śmiercią jest!
bzy!
|