Grusza

Wiosna ją stroi w zieloną koronę
a lato złoci dorodne owoce
stoi tak dumnie, życiem zachwycona
sny ślą jej gwiazdy w ciepłe, letnie noce.

Słońce jak matka czule ją pieści
sennie brzęczy rój pszczół i muszek
wietrzyk i ptaki śpiewają jej pieśni
czasem przytuli samotny pastuszek.

I uśnie w jej cieniu słodko i błogo
śniąc sen, że jest twardym drzewem
aż zbudzą go panny idące drogą
obudzą dżwięcznym, wesołym śpiewem.

Gdy przyjdą chłody, mrozy i zima
wichry i burza niejedna nią targa
schyla ramiona, kark dumny zgina
z serca jej płynie cichutka skarga.

Czeka stęskniona i trwa, i trwa
i nie ma rady, twarda być musi
bo czas jak wicher przez pola gna
znów przyjdzie wiosna, wróci pastuszek.


Ika

Średnia ocena: 6
Kategoria: Przyroda Data dodania 2005-09-30 19:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ika > wiersze >
ariel | 2005-10-01 08:47 |
Zmiękczenia, zdrobnienia, cukiereczki
uœmiech | 2005-09-30 21:40 |
Odnoszę wrażenie, iż Twojš pracowniš jest przyroda; piszesz w cieniu wiatru, a Twojš nauczycielkš była sama natura. Subtelnoœć w sztuce pejzażu, a zarazem, tęsknota – pastuszek i uczucie – grusza.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się