Mowia mi,ze to nie jest milosc
Mowia mi ze to nie jest Milosc
Gdy Ci o milosci wiersze pisze mila
Ja wiem ze oni klamia,
Widze jeszcze twa piekna twarz
Slysze pelne radosci slowa
Przyspieszony Twoj oddech
Tatry patrzace na nas z wysoka
Swiecace slonce i padajacy snieg
To co miedzy nami bylo to milosc
Te niezapomniane nasze chwile
Pragne aby one trwaly wiecznie
I znowu sie nam zdazyly jeszcze
Te upojne noce bez minuty snu
To co dostalem od Ciebie w gorach
Teraz w sercu zostaly mi na zawsze
Ten szczesliwy i jedyny nasz
Niezapomniany wspolny czas
Posciel pachnaca swiezoscia
Twoje oczy plonace miloscia
Rumiane policzki na mrozie
Zabarwione rozkosza i czerwienia
Przyspieszony twoj oddech w ekstazie
To nam zdazylo sie naprawde
Przezyte przez nas i nigdy
Niezapomne milosne nasze chwile
Niech mi mowia ,ze to nie milosc
Ze nam sie tylko tak wydaje
Ja pragne aby sie to nieskonczylo
i trwalo jeszcze dlugi czas
Ja najmilsza moje zdanie na to mam
Marius
komariusz
|