pasja

błękitna kóla ziemska
zastygła zmęczona biegiem
dea fortuna otwarła oczy
niechcąco śniąc o biednych

upiór z opery tańczył tango
z wiosenną królową śniegu
ciała płynnym rytmem zespolone
gorącem namiętności rozpalone

zaczarowany flet
śpiewał mi nieustannie do ucha
o istocie doskonałej miłości
symfonię tąsknot naszych

wirtuoz czas grał nową etiudę
brawurowo uciekał mi przez palce
dramatyczną arią zakończył
początek przytulnej nocy

kładąc głowę do poduszki
na chwilę szumiała jeszcze
pasja mego życia


orion32

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2007-01-10 09:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < orion32 > < wiersze >
:Pakrew | 2007-03-24 18:58 |
hmmm :) bravo!
marczusza | 2007-01-17 17:03 |
pięknie.. po prostu pięknie... ps. dziękuję za liczne odwiedziny i œlady Twej obecnoœci... pozdrawiam...
karolla alien | 2007-01-10 22:31 |
piszesz po prostu genialnie jak dla mnie;);)
zmieniona | 2007-01-10 20:33 |
pieknie:) pozdrawiam cieplo:)
Kris | 2007-01-10 09:49 |
Wiersz piękny .Pozdrawiam i zapraszam
czardasz | 2007-01-10 09:44 |
pieknie opisujesz pasję swego zycia
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się