Aborcja:(
Taka mała bezbronna dziecina….
Ma matkę i ojca
Lecz brak szczęścia
Ten głupi traf…
Brak tego szczęścia
Ból matki czy ojca?
Sprawił to, że mała kruszyna cierpi
Czy w ogóle ją ktoś kocha?
Jeśli tak to, dlaczego
życie odbierają?
Przecież ją tak kochają?
Czy to bieda i nędza?
Czy brak miłości męża?
A może tej dzieciny nikt nie kocha?
Może ona jest niepotrzebna?
Jeśli tak to, po co życie jej dali
I tak okrutnie odebrali?
Liliane
|