Aborcja:(

Taka mała bezbronna dziecina….
Ma matkę i ojca
Lecz brak szczęścia
Ten głupi traf…
Brak tego szczęścia
Ból matki czy ojca?
Sprawił to, że mała kruszyna cierpi
Czy w ogóle ją ktoś kocha?
Jeśli tak to, dlaczego
życie odbierają?
Przecież ją tak kochają?
Czy to bieda i nędza?
Czy brak miłości męża?
A może tej dzieciny nikt nie kocha?
Może ona jest niepotrzebna?
Jeśli tak to, po co życie jej dali
I tak okrutnie odebrali?


Liliane

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2007-01-10 19:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Liliane > < wiersze >
kiwi | 2007-01-20 13:02 |
tak, bardzo ładny,ale taki smutny. jak cała ta rzeczywistoœć.
zmieniona | 2007-01-10 20:28 |
ładny wiersz ale bardzo smutny:) pozdrawiam ciepllo
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się