| wrzeska | 2007-01-22 09:56 | |
| dziekuje wam kochani za miłe słowa uznania te wiersze pisałam jak byłam nastoletnia dziwewczyna zbuntowana której nic w zyciu nie wychodziło |
|
| zmieniona | 2007-01-21 22:06 | |
| licznie, licznie...az brak mi słow...bardzo mi sie podoba... az łezki mi sie zakrecily w oczach i kap,kap,kap...heh wwiersz doslownie mowi to co czuje i teraz przezywam....widze ze raczej czujesz to samo co ja...licznie:) pozdrawiam cieplo:):* |
|
| szukamszczescia | 2007-01-21 20:22 | |
| Kapitlany jest ten wiersz tak bardzo osobisty nie przesłodzony :) a przede wszystkim indywidulany ... opisujšcy twoje przezycia ... wspaniały |
|
| Aicha | 2007-01-21 15:37 | |
| Nie wiem dlaczego, ale ostatnio kocham wiersze o smierci. Sama dużo takich piszę...Dziwne, ale jako myslę, że smutne wiersze sa najpiekniejsze. Tak samo ten. Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za dalsze tworzenie. |
|
Brak komentarzy
|
