Rytm

Pięknie było na ciebie patrzeć
Jak ci pałeczki z rąk wypadały
I czuć w sercu wytęskniony rytm
Na wyciągnięcie dłoni ramiona twoje znowu
I nie wiedziałam, o co mam cię zapytać
Kiedy tak blisko koło mnie siedziałeś
Chyba nic w głowie nie miałam oprócz kosmosu nieskończonych dali
Kiedy tak przez chwilę wyobrazić sobie mogłam że jesteśmy razem
Okłamać samą siebie ten ostatni raz, że jesteś mój
Cały z deszczu i wiatru
Tylko zabrakło wirowania wśród pocałunków z płatków maków
Kocham cię
Tak okrutnie czas zabiera mi ciebie za każdym razem
W każdej minucie wiem, że to tylko przepiękna fatamorgana
I nie wiem, co gorsze czy umrzeć z pragnienia
Czy ścigać prawdziwą oazę szczęścia do końca życia

Wzgórze_Elfów