Lubię gdy...

Lubię gdy za oknem śnieg pada,
przytulam dłoń do szyby,
chcę schwytać białą gwiazdkę
by zmyła brud i zło...
Uśmiecham się najczulej
do śnieżnego puchu...
Boże bądż pochwal on,
zmyj bielą ludzkie winy.
Z wioną powrócą barwy
najpiękniejszego motyla,
co wzniesie się do nieba,
tą bielą rozgrzeszony...
Uśmiecham się najmilej
Do śnieżnej poświaty
Szepcząc cicho;
Dziękuję panie za to...


Ewawlkp

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-01-24 16:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewawlkp > < wiersze >
insomia | 2007-01-26 02:43 |
jak ja dawno nie widziałam sniegu.... :(
wrzeska | 2007-01-24 19:38 |
dobrze ze sie zmienia pogoda bynamniej jest wena twurcza
Aicha | 2007-01-24 17:08 |
Ładnie:) Tak na czasie, bo właœnie spadł snieg;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się