Mój
Zleciałeś do mnie
na kolorowych skrzydłach marzeń.
Oczarowałeś niebiańską muzyką
i odnalazłeś klucz
do zatrzaśniętych drzwi mojego serca.
Byłeś,
bo tego i trzeba było.
Ciebie- Twojego blasku,
dżwieku głosu,
zapachu,
Twojego cienia.
Byłeś-
wtedy, kiedy chciałam.
Byłeś-
jak ze snu.
Bo sobie Ciebie wymyśliłam...
Aicha
|