aegrimonia | 2005-10-31 20:20 | |
piękny wiersz...zwłaszcza finał...Oj Olu...Slicznie!!!!!!! |
|
(OLA) | 2005-10-04 20:40 | |
Zofia...jak prosiła...zmieniam dla Ciebie tło...Pozdrawiam:) |
|
umiech | 2005-10-04 10:44 | |
Subtelnie, aksamitem wilgotnych ust piecić paluszki stóp: jeden, drugi, trzeci… I wszystkie naraz… Umierać i rodzić się w rozkoszy… |
|
sofim | 2005-10-04 08:01 | |
w takich płomieniach mogłabym zginšć:) |
|
Zofia | 2005-10-04 02:30 | |
Ola, to się nie da czytać - proszę, zmień kolory! Pozdrawiam. Zofia |
|
Brak komentarzy
|