Pamiętam...

Pamiętam nasze spotkanie i każdy twój ruch :)
naszą równowagę i strach w mych oczach...
I czułam Cię przy sobie i lekko było mi
nie bałam się niczego przy Tobie miło było mi
I oczy me widziały naturalny piękny świat
i nie dostrzegały tylko samych wad
I wyjechałam z myślą że za rok sie spotkamy
Lecz nagle cos sie wydarzyło...

Trasa-Samochód-Wypadek-Szpital-Śmierć-Ból...

I nic już nie bylo takie piękne
Daj mi znak bym mogła znowu Cię zobaczyć...tak jak kiedyś widziałam
I pozwól mi Cię widzieć i przy mnie czasem
bądż...I czekaj na mnie tam gdzieś daleko gdzie ludzkie dusze płyną...

żelka_1990