| CiszaNarysujÄ™  Ci  lichtarz,
w  którym  dogasają  świece.
 Płomień  szalony  był.
 ąrenice  miękną  w  ciemności
 Po  wieki.
 W zakrętach  opadają
 rozterki
 przemawia  sumienie
 broni  siÄ™
 niewspółmiernie  unosi  głos
 łagodnie  opada
 i  milczy  w  dobroci.
 
  BOM  |