Byłeś dla mnie wszystkim wszystko jest Tobą

Pamietasz ta chwilę?łąkę?wschód słońca?motyle...
Pamietasz pocałunki?Było ich Tyle...
Pamiętasz swoje słowa?tkwią w mym sercu szukając echa...
widze Ciebie i płaczę...życie marna uciecha...
Inną muzyka graja nasze serca...
Zaniedbanie nas zabiło...miłośc mnie uśmierca...
Teraz masz swe zycie twe serce nadal bije...
Lecz dla innej kobiety dusza twa w Tobie zyję...
Byłeś moim całym światem...
Przyjacielem,chłopakiem i bratem...
Byłeś łzą najpiekniejszą spadającą z błekitu...
Byłeś chwilą zapomnienia,chwilą zachwytu...
Byłeś moja obsesją...procesem bez wyroku...
Byłeś moim zyciem kroczyłes przy mym boku...
Kochałam twe usta bo pięknie mówiły...
Kochałam twoje dłonie za to co czyniły...
Kochałam twoje oczy-tak pieknie spoglądały...
Kochałam nasze rozstania choć tak długo trwały...
Kochałam Ciebie i to kim dla Ciebie byłam...
Kochałam Cię za to,że cos dla Ciebie znaczyłam...
Od kąd Cie nie ma moje zycie to pasmo niepowodzeń...
Nie wiem co czuję wzrokiem ciągle wodzę...
Szukam twego odbicia w innej twarzy i ciele...
Nie mogę go znależć...Podbni sa do Ciebie...
Lecz inny błysk w ich oczach tkwi...
Inne mają serce...piekniejsze masz Ty!
Twoje serce ma ona to ją wybrałeś...
Mi dałeś chwilę szczęscia potem serce złamałeś...
Chciałabym bys wiedział,że w serduszku mym wciąz jesteś...
wiem,że na to nieliczysz i tego niechcesz...
będę czekała na chwilę słabości...nikt nie zbije we mnie miłosci!

Nezeli