do matki

jezeli matko
nie kochasz dziecka swego
to zal mi cie ogromnie
jezeli bog odebral ci smak
tej milosci
to zyjesz nadaremnie

i nigdy sie nie dowiesz
jak smakuje
kochany malutki czlowiek
co raczkami sie chwyta
wlosow matki
a ona ogarnia go sercem
i pocalunkiem czestuje

jak jablon niepotrzebna
co bez owocu kwiat gubi
zal mi cie matko
najnieszczesliwsza z ludzi
zabraklo ci tej milosci
nic nie masz z zycia
i zycie z ciebie nic nie ma
i chociaz
mowisz
ze kochasz
to w sercu jestes niema


westwalia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2007-03-11 15:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > wiersze >
Violetus Pospolitus | 2007-03-11 22:10 |
Bardzo wymowny..., może komuœ da coœ do myœlenia... Pozdrawiam serdecznie:))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się