mad | 2005-10-11 15:19 | |
1. gdzie atakuję twojš osobę ? nawet cię nie znam. oceniam jedynie twoje wiersze.
2. nie wiem co to pieniacz ? ale brzmi miesznie. bawisz mnie :) dzięki |
|
(OLA) | 2005-10-11 14:45 | |
mad...aby zakończyć twój nieuzasadniony atak na mojš osobę...hmmmmmm cóż nic nie poradzę że należysz do osób których nazywa się pieniacze...współczuję Tobie... i pozdrawiam |
|
mad | 2005-10-11 14:25 | |
i jeszcze jedno - ja potrafię wyjanić dlaczego dany wiersz jest dla mnie słaby, bšd dobry, a ty ??? |
|
mad | 2005-10-11 14:24 | |
ola, nie mam ałych dni ani w życiu ani na beju. nie wiem skšd wycišgasz takie wnioski ??? poza tym skoro nie potrafisz przyjšć krytyki jak dorosły człowiek, nie widzę szansy na rozwój twjego pisania, które jest dla mnie powtarzalne, wtórne i banalne. pozd |
|
u?miech | 2005-10-10 21:21 | |
Przepraszam, może le to czuję, ale gdzie radoć w obcowaniu z poezjš?
Wiersz, cóż przemawia do mnie prostotš, malowniczym obrazem :) |
|
(OLA) | 2005-10-10 21:16 | |
mad...dla ciebie wszystko jest słabe co ja napisze...mylę że jak masz złe dni i nie wychodzi tobie na Beju!...wyluzuj nie szukaj odreagowywania!... |
|
mad | 2005-10-10 20:22 | |
a dla mnie słabo.. zapis kiepski, treć również wtórna. niestety... |
|
(OLA) | 2005-10-10 18:22 | |
sylwek...zawsze...lub prawie zawsze oceniajšcy musi się godzić z ocenš...;)))) |
|
(OLA) | 2005-10-10 18:12 | |
sylwek...coż ja ?...nic cha cha cha;)...jest OK! |
|
sylwek | 2005-10-10 18:07 | |
A tak poważnie wiersz inspiruje: niby trzy kasztany, a ile wnich ekspesji - znów zaniżyłem ocenę - dzisiaj powinienem nie oceniać :p |
|
sylwek | 2005-10-10 18:06 | |
Dla kogo te kasztany? |
|
(OLA) | 2005-10-10 18:04 | |
sylwek...dziękuje;) |
|
sylwek | 2005-10-10 18:01 | |
liczne, doprawdy liczne. |
|
Brak komentarzy
|