„Na dobranoc”

Noc kocykiem
Cię okrywa,
Senna przykrywa,
Ja przez myśli porwana
Tulę Cię do samego rana,
W ciszy bez słów,
Mówię Ci przepraszam
I powoli światełko zagaszam,
Pocałunkiem Cię usypiam
I do gwiazd wzdycham,
że los na drodze mi Cię postawił!
I me serce rozbawił.


:Pakrew

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-03-19 00:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < :Pakrew > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się