:Siedem łez...”
Siedem łez zawirowało,
pod powieką pytając,
która ważniejsza?
Pierwsza- łza zadziwiona,
że jeszcze jest tyle piękna.
Druga- zakłopotała się nieco
czy jest jeszcze potrzeba?
Łza smutku-jej odpowiedziała,
że bez niej by nie istniała
zakłopotanie i smutek
zawsze idą w parze.
Łza czwarta, oby ich było najwięcej
ponieważ płakać z radości
jest ogromnym szczęściem.
Miłości łza-ta najpiękniejsza,
z niej rodzi się maleńka istota.
Piąta spłynęła cichutko,
to tęsknoty mokry ślad
gdy czeka się w życiu
na miłości dar.
Szósta czasami się zjawi
rozczarowania jest skutkiem.
Każda łza jest potrzebna
by życie godnie przeżyć,
lecz niech nikomu
nie spłynie z oczu.
Siódma łza- gdy umiera nadzieja,
ponieważ ta się pojawia ostatnia,
dopiero kiedy człowiek umiera.
Ewawlkp
|