Własny świat

Świat biegnie nie patrząc na dzień,
Dzień mija jak zwykły cień,
A człowiek szuka schronienia
Miejsca własnego wytchnienia
Gdzie cel zwycięski nie będzie,
Tylko to co jest wokół wszędzie.
Gdzie marzenia są realne
Takie proste i osiągalne.
Miejsce w którym ciepły dotyk,
Zadziała jak narkotyk.
Przez życie spokojnie nas poprowadzi,
Schowa przed złem i zawsze doradzi.
Delikatne ramiona, które uśmiech dają,
W ich objęciach wszystkie smutki opadają.
Owocem są usta co gaszą pragnienie,
lekkie muśnięcie wzbudza ciche westchnienie.
Słowa jak motyle, ludzkie sny unoszą
Własną krainę tworzą i tam je zanoszą.
Weszłam dyskretnie do Tego świata,
Poznając czego szukałam przez lata.
Wracać już nie chce, zmieniać też nie
Bo serce gdzie być chce najlepiej wie.
Choć dzień ucieka, godzina mija,
Mój uśmiech jest, on nie przemija.
W Twych ramionach się co dzień budzi,
Tam chce zostać bo świat go nie nudzi.
Dotyk Twój sprawia, że do nieba chcę latać
bo życie jest lepsze jeśli masz je z kim splatać.

Niech tak zostanie, niech już tak będzie w każdym momencie
Jak w świecie stworzonym przez różdżkę i magiczne zaklęcie.


rureczka

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-04-09 11:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna rureczka > < wiersze >
amisu | 2007-04-09 13:09 |
œlicznie,bo wiem,ze napisane prosto z serca ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się