Zapomniałam...
Poraz kolejny zapomniałam żyć.
Pofrunęłam
na wyspę szczęścia chwilowego,
tak samolubnego,
że nic mi w zamian nie dało.
Zapomniałam żyć
i znowu przeszłam samej sobie
koło nosa.
Zmarnowałam kolejną szansę
na prawdziwe skrzydła.
Bo ja wolę te z wosku
i wolę topić je w słońcu.
Aicha
|