Zima

Białe drzewa...
Białe domy,
mrożna pani zeszła z gór.
Białe płatki
lecÄ…c z nieba,
zimnem zdobią moją skroń.
Ile przeszło mrożnych zim,
tyle lat za sobÄ… mam.
Ile płatków śniegu spadło,
tyle trosk przybyło nam.
Mróz powietrze skuwa lodem,
na mych szybach gwiezdny pył.
W ludzkich sercach wieje chłodem,
gdzie ta wiara i nadzieja,
którą kiedyś człowiek żył?
Biała szata zdobi ziemię,
zmrok już dzień przegania.
Srebny sztylet na mym niebie,
mroczną noc przesłania.
Otulona mroku cieniem,
wśród zwątpienia bram,
pytam cicho w duchu siebie,
ile jeszcze zim przed sobÄ… mam...?


ALEXIA

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2007-05-03 07:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ALEXIA > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się