*
przytul mnie matko
błogiego snu
utul wytrzyj łzy
pod głowę
daj poduszkę
uszytą z marzeń
okryj kołdrą nadziei
poczytaj mi
przeczytaj bajkę
tą o życiu
radości
o szczęściu
ucałuj na dobranoc
nie zgaszaj światła
boję się czterech ścian
nie zamykaj drzwi
pozwól do siebie przybiec,
gdy z mroku wyłoni się
koszmarna samotność
marczusza
|