Wilk

To ja...
wyjący wilk
w Twoim zaklętym lesie.
Noc nasze ma imię,
mój skowyt echo niesie...
Zapachem Twojej skóry
powietrze jest zroszone,
rozdrażniasz moje zmysły
a dzikość moja płonie...
Skomląc o dotyk Twego spojrzenia,
poskramiam głód
w każdej cząstce mego istnienia.
Szaleńczy puls mej krwi
przecinający ciało,
zwiastuje pożądanie
a dusza woła:mało!
Przybywasz z pieśnią
tysiąca bezsennych nocy.
Pocałuj mnie...
Zabij...
Tylko nie odchodż,
chcę trwać w namiętności mocy...

ALEXIA