Z kroniki cd.

Nastaje noc
a z nastaniem nocy oddalasz sie w ciemnosc
proznia skrupulatnie poukladanych mysli
opadla w dol tlukac sobie glowe
wrastajac korzeniami w mdly bruk
spogladasz za siebie
swieza przed chwila postac
przypomina starca
silnego starca o wygaslych myslach
ramiona Twe skrecone w dziwaczny
nad przymus wymyslony supel
blokuja mi dostep do rzeczywistosci
do rzeczywistosci smutnych twarzy
zdegradowanych ponad przecietnosc


martino

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-05-10 01:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < martino > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się