Odrobina ciepła 2

Nocnym majowym przymrozkiem
Otworzyłeś drzwi mojego pokoju.
Wpadłeś zmarznięty,
Błagając tylko o odrobinę ciepła.
Rzuciłeś się do mych stóp,
Jak skazaniec prosiłeś o litość!

Nawet ja, Księżniczka Z Lodu,
Nie potrafiłam Ci odmówić.
Z moich oczu wyczytałeś,
że oddam Ci wszystko!

Złapałeś mnie wpół,
Nie bacząc na pochodzenie,
I rzuciłeś w wir gorącej miłości!
Stopiłeś cały mój chłód.
Rozpłynęłam się w żarze Twoich namiętnych pocałunków!

Dotykiem rozpalonych dłoni
Stworzyłeś ze mnie Królową Wiecznej Ognistej Miłości!


Jeanette

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2007-05-13 11:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Jeanette > < wiersze >
Scholastyka | 2007-05-15 13:17 |
œwietny wiersz niekturzy niewiedzš o co chodzi ale ja wiem i nie powiem nikomu bo to nasza tajemnica che che:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się