Grzeczna suka

Uciekam i chowam sie gdzies
A ty tam jestes, tam trwasz
Posrod moich lez
Twoja piesc i spocona twarz

Strach sznuruje mi usta
Nie chce sie juz bac
I siednica serca twego pusta
Stanie sie to, co ma się stac

Oprawco, gwalcicielu
Czemu zawsze wracam tu
Przestraszona kazdego szmeru
Niepewna swego snu

Niewidzialne kajdany mam
I ty do nich kluczysz
Bawisz sie nimi tylko ty sam
Gdy z zadawolenia mruczysz

''Grzeczna suka...''


insomia

Średnia ocena: 4
Kategoria: Inne Data dodania 2007-05-18 11:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < insomia > < wiersze >
westwalia | 2007-05-18 22:27 |
Boze czy toprawda
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się