Po siwe włosy będę Ciebie kochać.

Nawet jeśli wyrwiesz mi serce, ono nadal będzie biło dla Niego;
Możesz obedrzeć mnie ze skóry całą, ona i tak będzie pragnęła wciąż Jego dotyku;
Wydłub mi oczy, a zauważysz, że one nadal widzą tylko Jego;
I nawet jeśli zakleisz mi usta, one wciąż i wciąż będą krzyczały Jego imię;
Odetnij mi uszy, one nadal jednak będą słyszały Jego głos;
Urwij mi dłonie, one wciąż będą szukały Jego ciała;
I nawet jeśli połamiesz mi nogi, one nadal będą szły w Jego stronę i dojdą;
Odrąb mi głowę, ona i tak będzie myślała tylko o Nim;
Wytnij mi płuca, a zobaczysz, że wciąż oddycham, bo On jest moim powietrzem;
Pchnij mnie kuchennym nożem, a ja nadal będę żyła uczuciem do Niego;
Poderżnij mi gardło i zauważ, że jednak wciąż śpiewam dla Niego;
Po siwe włosy, zmarszczki na twarzy, do grobowej deski, aż po grób;


kiwi

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-05-25 17:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kiwi > < wiersze >
po zachodzie slonca | 2008-08-20 14:22 |
do przeczytania zachecil mnie dobry tytul - reszta okazala sie posiadac podobny poziom :)
olalala | 2007-05-28 09:47 |
dobre
Jeanette | 2007-05-26 10:31 |
Hmmm... Taki trochę, jakby to powiedzieć, drastycznie napisany, ale podoba mi się i to bardzo! Pozdrawiam! ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się