Obojętność

znów nie możesz
bo sory mała
kocham cię
to już jest nudne
a może ja
jestem nudna
nudząca nużąca
a ty mną znudzony
jestem jak dobra książka
czytasz
odkładasz na półkę
znów czytasz
znów odkładasz na półkę
i tak kilka razy
może bardzo dużo
bo bardzo ją lubisz
ale w końcu
zostanę tam
zapomniana
zakurzona
i nikomu niepotrzebna

a ja
młoda
głupia
zakochana
jestem na każde
twoje skinienie


Malina

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2007-05-28 16:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Malina wiersze >
szmaragd | 2012-01-17 10:21 |
doceń siebie,niech zapoluje, faceci to łowcy pouciekaj...
metafor | 2007-12-26 21:02 |
skąd to znam....czasami jesteśmy traktowani jak "coś" co można brać i odkładać... lubię Twój styl...czytając czuję się jakbym płynęła, ale czasami ocieram się drastycznie o brzeg...
kiwi | 2007-11-23 16:25 |
tyle razy czytałam ten wiersz, ale nigdy nie byłam w stanie się do niego odnieść. i chyba nadal nie umie, choć bardzo mi się podoba.
Szymon22 | 2007-11-19 11:58 |
hmyyy :) ciekawie napisane zwłaszcza ten motyw z książką
Apokalipto | 2007-06-18 21:14 |
Smutne ale czasem takie też jest zycie. Pozdrawiam
Marżalena | 2007-06-03 15:10 |
ale smutne... znam to uczucie...ale ile można być tylko ksišżkš?! kiedyœ nadejdzie czas, kiedy zechcesz to zmienić i znowu stać się docenionš!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się