Biały Bez
Dzisiaj Biały bez zerwałem,
gdy namiętności ponieść się dałem
ledwo pąki miał rozwinięte
a już serce głęboko gdzieś zamknięte
kolor jego biały kolorem ciała Twego
kiedyś tak bardzo mi oddanego
nocą jak Ty zaczarowany
by rankiem w promieniach wykąpany
taki niepozorny, taki typowy
ale od początku do końca gotowy
by magią swą zniewalać
by subtelny zapach Twój wychwalać
a to tylko biały bez dzisiaj zerwałem
a może fantazji o Tobie ponieść się dałem…
Konrad W.
|