Sen o Wolności
Podciąć sobie żyły
W kałuży krwi
Odpłynąć z tego świata
Pozbyć się wszystkich trosk
Wszystkich rozterk i smutków
Odejść i już nie wrócić
Zapomniałem już o swoich ideałach
O tych szczęśliwych chwilach
Które w życiu przeżyłem
O stronach dobrych tego swiata
O rzeczach błachych i mało ważnych
O smiechu
Prawdziwym i szczerym jak u dziecka
Nie widzę już sensu istnienia
Nic mnie już tutaj nie trzyma
Dlatego dziś odchodzę
Chwytam za nóż i tnę
To już ostatnie cięcie
Ostatnia rzecz w moim życiu
Powoli zapadam w najdłuższy mój sen
By śnić o wolności
no name
|