Po nocy...

Po nocy przychdzi dzień, a po smutku radość,
przecież zawsze są drogi dwie co prowadzą mnie...
Pytasz: czy boję się?
- nie mam strachu w oczach,
przecież jutro także jest dzień
nie, nie boję się...
Co ma stać się - stanie się,
brak jest strachu we mnie,
przecież każdy nowy dzień
niesie z wiatrem szczęście.
Noc minęła,
nadszedł dzień,
los mi zabrał to co cenne,
ale nie, nie boję się
jutro też jest dzień...


Martysia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2007-06-12 22:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Martysia > < wiersze >
Astonix | 2007-06-13 16:52 |
;) Jak najbardziej życiowy wierszyk ;)
Aicha | 2007-06-13 08:07 |
Podoba mi się. Takie jest życie- raz pod wozem, raz na. I wszystko trzeba zaakceptować. Z resztš gdyby nie było smutku, nie umielibyœmy cieszyć się ze szczęœcia, nie docenialibyœmy go. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się