We mnie i wokół mnie
otoczyła mnie niezwykłość,
przenajświętszych wzorców tłum
wszyscy biją boskim światłem
zło jest we mnie, a w nich cud
oni wielcy i bez skazy,
jak anioły z jasnych chmur
a ja jestem z tych najgorszych
bo nie godzę się na fałsz
grzech naznaczył mnie zupełnie
boję się wejść w święty krąg
zniszczy mnie ich wielka dobroć
uczciwości spali żar
bo ja jestem z tych co knują
przehandluje każdą z dusz
za plecami niszczę wszystko,
co dobrego w oczy pcham…
ale co tam…
grunt by móc na swoje wyjść…
Adnotacje
|