Do W.R (Wiersz zawiera wulgaryzmy od 18 lat)

Stoję w ciemniej dolinie jak ja sam,
Krzyczę proszę zostaw mnie tam,

Pośród mrocznych cieni wyobrażeń,
Stoję sam… w tej dolinie moich marzeń… sam,

W oddali ciemności widać ciał białe kości,
Oczy jasny mrok wpatrują się we mnie wydając pomruk,

Bym stoczył się z marzeń krainy,
Bym był jak oni przywiązany do życia skroni,

Lecz ja…
Unikam ich wzroku oni zaś mojego nie,
Wpatrują się we mnie jak w nieżywego,

Stereotyp umierającego,
A mnie to pierdoli,
A oni w monotonni i pieskim sapaniu…

Czekają aż przyjdę do nich,
I dam im satysfakcję że są lepsi,

że mogą ze mnie drwić,
Lecz ja wytnę ich,
Bo nikt nie będzie ze mnie drwić,
A ja się pytam drwiąc z nich…

Mamo i Tato gdzie jesteście,
Dlaczego was tu nie ma,
A ja ze spuszczonym wzrokiem wiem że,

Stoję w ciemnej dolinie jak ja sam,
Moje włosy rozwiewa ciemny wiatr,

Pierdoli mnie, pierdoli mnie,
Bo tylko przekleństwa są niczym dobre wychowanie,

Moja ręka zaciśnięta w pięść,
Wgryzie się w tych którzy nie bali się spokoju,
Który we mnie zmutował jak stwór i zabija niczym potwór,

Wymyśliłem sobie zło bo chciałem zejść,

W dolinie ciemnej jak ja sam,
Stoi Dante stoję ja,
A przyjaciel idzie tam,


chłopiec o niebieskich włosach

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2007-06-14 11:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > < wiersze >
bozka | 2008-01-10 00:35 |
TAKIE SA WLASNIE PRZEZYCIA!NIKT NIE RODZI SIE ZLY!POZDROWKI SERDECZNE!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się