za chwilę znikniesz
pojawiasz się by za chwilę zniknąć
znowu się miniemy
znowu nie zrozumiemy
nie będziemy chcieli
nawet się nie postaramy
kolejny raz zranię serce o ostre słowa
poznam smak gorzkich łez
i znowu pomyślę, że to moja wina
bo nie chciałeś mnie zranić
nie obiecuj że będzie inaczej
nie musisz
bo tym razem nie pozwolę się skrzywdzić
czarna
|