Zgon

Zgon

Zatrzymałem się tak daleko tak,
Tam gdzie nie żyje nawet ptak,

Po to by odizolować się od życia,
I poznać śmierć,

Lecz próżno tak,
Bo inny człowiek uratował mnie,

I powiedział wstań,
Powiedział bym biegł,

Lecz droga wyboista była,
I moja stopa o wyrwę zahaczyła,

W związku z tym zacząłem spadać,
W zaprzeczenia znaczeń,

A ów człek zapalił ogarek,
I rzucił mi w wilgoć,




chłopiec o niebieskich włosach

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2007-08-14 16:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się