Zawieszony w ekstazie
Zawieszony w ekstazie,
Oszołomiony wilgocią ciał,
A w powietrzu miliony kropelek,
Wywołujących uczucia namiętności,
Dlatego chcę kochać w deszczu,
I przeżyć miliony z milionów,
Mieć każdą na tym bezbożnym łożu,
Po prostu chcę stać się niematerialną,
Kropelką feromonów które,
Wywołają u ciebie namiętności szał,
Byś dotykała swojego ciała,
Taka naga, taka chętna i rozpalona,
A gdy spojrzysz na mnie,
Podejdę jako czysty testosteron,
I zmieszam się z twoim estragonem,
I stworzymy miłości chemie,
chłopiec o niebieskich włosach
|