Przedział
Jadę
- gazety już przejrzane.
Konin
-krzyżówki rozwiązane.
Kutno
-już tylko siedzę i patrzę.
Pociąg wlecze się niemiłosiernie.
Jeszcze tylko godzina.
Czyli 60 minut lub 3600 sekund.
Patrzę.
Elegancki pan w garniturze po prawej
ogląda piątą gazetę.
Student po lewej w nieświeżej koszuli
uczy się o bakteriach.
Matka siedząca naprzeciwko
cierpliwie chodzi za swoją malutką córeczką,
która chodzi po pociągu
niczym mały samochodzik.
A przy drzwiach śpi staruszek.
Jego nic nie obchodzi. Tylko,
gdy mała zapłacze,
budzi się, uśmiecha do niej, zabawia
i zasypia.
Jadę.
pienio7
|