Pytanie
Usta nie smakowały
Oczy nie widziały
Więc powiedz kochana
Po czym taka rana
Za kim tęskni dusza
Z oka łza wyrusza
Spytam może Boga
Bo w sercu jest trwoga
Boże - pytam Ciebie
Choc ty jesteś w niebie
W góre oczy wznosze
O odpowiedź prosze
Czekam - o mój Panie
Zadałem pytanie
Powiedz dobry Boże
Bo me serce gorze
Wyśle swoją dusze
Odpowiedź wymusze
Lecz co potem Panie
Ma dusza zostanie
Na ziemie nie wróce
I kogoś zasmuce
Czy warto pytac ciebie
I pozostac w niebie
Dobry Boże
O Mój Panie
Bardzo trudne mam zadanie
Wiem że zycie mam jedyne
Wiem usłysze no to zgine
Więc madusza tu zostanie
A ja cofam to pytanie
Przepraszam za treśc tego pisania
Lecz szukam tylko rozwiązania
Przepraszam że niepokój w Twe serce wnosze
PRZEPRASZAM
I o WYBACZENIE PROSZE
robo
|