Gdzie jesteś...

Byłaś wiatrem
w swej jedwabnej
szacie

Cała w bieli
pół naga
tańczyłaś lekko
cichutko na paluszkach

Wiatr okręcał cię
pieścił w swych ramionach

Pełna namiętności
tańczyłaś
w rytmie wiosny
lata

Gdzie jesteś teraz
dziewczyno
z tamtych lat
Gdzie jesteś...

Patrzcie jest...
tylko...

Zagubiona
zmarnowana
lekko poszarzała
zmizerniała i
sama...

Nie tuli jej
już ciepły wiatr

Zmęczona opadła
jak liście jesienią

Ponure deszczowe
wieczory
tym czym się stała


Kalka

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2007-11-27 11:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kalka > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się