Przybadz Muzo
Chodz moja Muzo!wolam Cie
Ty jestes moja podroza
Moim snem !
Wolam Cie w mojej potrzebie
Gdzie jestes?
Czy slyszysz me wolanie?
Czy chcesz bym Cie blagala?
Jestes moim dniem!
Pragne bys mi
odebrala mysli zle!
Nic juz z tego,nie rozumiem
na nic moje blaganie
Tylko narzekanie
Powiedz mi wreszcie STOP!
Juz mam na Ciebie zlosc ze
dlugo nie wracasz! a ja
ludziom glowe zawracam
Myslisz ze zrobie
hop siup!
O!O!Nie mysl ze juz jestem trup
Blagam Cie wroc
Ja jestem tu
co Ty nie widzisz??
Podaj mi reke
Nie odchodz juz nigdy wiecej
MOJA SLEPA MUZO KOCHANA
CHOC NIE WIDZISZ BADZ ZE MNA
JUZ NA ZAWSZE OD WIECZORA DO RANA!
bozka
|