miał byc piękny ślub

Już był piękny pierścionek
i były łzy szczęścia
i wszystko miało być pięknie
Zaczęli liczyć gości
i wybierać termin ślubu
i wszystko przepadło
To było i tak na siłę
miała już tyle przestróg z góry
tyle razy się zawiodła
jednak wierzyła że się uda
jak dziecko
chciała by się udało
łudziła się że on się zmieni
że będzie się starał
Lecz chyba tak jej nie kochał
jak jej się wydawało
Potrafił nadal razić słowami jak piorunami
Potrafił sprawiać jej nieziemski ból
okazywać zero szacunku
A ona zawiodła się na nim
i na swojej wierze w nierealne
Została ze śladem na palcu
i raną w sercu
i łzami na myśl jaki to miał być piękny ślub

aisha