tylko czasem
Uczę się od życia
wciąż nowych rzeczy
Malowane jego oczami
pejzaże odchodzą
zostaje realizm
Chciałabym kogoś zapytać
jak mam żyć
Gdy sił mi braknie
gdy nie mam już nic
Nikt mi nie powie
sama wybieram własną drogę
sama niosę mój krzyż
i moje krzywdy
Kiedyś płakałabym
nad własnym losem
Kiedyś krzyczałabym
w niebogłosy
Teraz tylko cicho
szeptem o coś proszę
i tylko czasem
oczy ku gwiazdom wznoszę
miśka
|