to ja

To ja panna wyegzaltowana
pełna sprzeczności
namiętności pożądania
i seksapilu.
Ogień we mnie płonie
Nierządnica w Twoich ramionach
dumna i pewna siebie
nie bałam się niczego
byłeś obok

To ja panna pełna optymizmu
stworzona by kochać
ale tylko dla ciebie
pomagałam wszystkim
tylko nie sobie
nie potrzebowałam pomocy
chciałam być samodzielna
dałeś mi samodzielność

To ja panna bez nadziei
to ja gasnąca wśród popiołów
zniechęcona i sceptyczna
niepewna czegokolwiek
Boję się wszystkiego
potrzebuję pomocy
lecz ta nie nadejdzie

To ja panna- zwykły człowiek
szara wśród szarości
cień pośród cieni
Nikt mnie nie widzi
nie pożąda, ogień zgasł
pewność siebie odeszła
To ja tylko tyle
stworzona przez Ciebie
zniszczona przez ciebie

To ja panna zrozpaczona
złamana brakiem ciebie
Wczoraj płakałam
po raz ostatni...





miśka

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2007-12-19 09:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < miśka > < wiersze >
bozka | 2008-01-02 23:44 |
pieknie napisany!Piekny wiersz.. jako wiersz!
pisarka ;) | 2007-12-27 16:24 |
mam wrażenie że ktos cię skrzywdził i różnie sobie z tym radzisz,pisanie wierszy jest według mnie bardzo dobrym sposobem na wyrzucenie tego z siebie ale życie toczy się dalej a jeśli ten ktoś cię skrzywdził to tylko źle o nim świadczy otrząśnij się, popatrz na to wszystko z trochę innej perspektywy, wyjdź z domu z podniesioną głową i pokaż mu, ze jesteś super. Niech żałuje tego co stracił!!!!
Daniello | 2007-12-21 13:37 |
fajny wiersz tylko nie podoba mi się że jest<> zamiast nikt mnie nie widzi,pozdrio
Aicha | 2007-12-19 14:57 |
Podoba mi się. Lubie powtórzenia... Ładna ostatnia wzrotka, choc reszta też ma cos fajnego w sobie :) A poza tym czuć tu dużo bólu, samotności, tęksnoty, żalu... Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się