Piękna

Tak piękne miała ciało, twarz jak u anioła,
wszyscy za nią biegali, wszyscy dookoła.
czarowała biodrami ,pięknym makijażem,
gdy ją śnili nocami, kończyli blamażem.

Tylko on nie śmiał marzyć i chodził strapiony,
zbyt wysokie to progi na jego hormony.

Ale w końcu rzuciła „adonisów” chmarę,
spojrzenie utkwiła w nieśmiałą ofiarę,
zapragnęła doświadczyć czy dostanie więcej,
gdy taka niewiadomą weźmie w swoje ręce.

Może jednak mam w sobie, co kusi dziewczyny,
może jak raz to zrobię nie usłyszę kpiny.
Zebrał się w sobie i gdy miał zmierzyć się z „grzechem”,
piękny uśmiech zobaczył… i nic pod uśmiechem!


HenrykO

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2008-01-04 16:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < HenrykO > < wiersze >
bozka | 2008-01-06 23:39 |
superek!
HenrykO | 2008-01-04 17:58 |
Dzięki Ewa
Ewawlkp | 2008-01-04 17:41 |
DOBRY WIERSZ, NAPISANY Z HUMOREM....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się