moja samotnosc...

Gdy budze sie rano ,
samotnosc mi doskwiera,
bo milosc sie mnie wypiera !!!

Siedze sama samotnoscia wyczerpana...

Tylko ona jest mi wierna
i oddana...Tylko ona jest we mnie zakochana !!

milosc odemnie jest daleko..
i z przybyciem do mnie zwleka !!!

Lecz kiedys przyjdze i zostanie ,!

a cien samotnosci gdy wstane bedzie
mogl podac mi tylko sniadanie...


Diabelek94

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-01-06 00:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Diabelek94 > < wiersze >
graża | 2008-01-10 19:46 |
Popieram gorELa
gorEL | 2008-01-06 00:11 |
fajnie fajnie, ale jedna uwaga, to powinno byc w jednej linijce "bedzie mogl podac mi tylko sniadanie" przystepniej by sie czytalo, to znowu ta moja teoria chaosu :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się