brak tytułu
'' Kiedyś myślałam, że będę miała wszystko.
Spełnię swoje marzenia.
Rozczarowałam się.
Przytłoczyła mnie codzienność,
zagubiłam się w labiryncie świata.
Nie wiem, która droga prowadzi do
wyjścia - celu!
Słyszę kroki, oprócz mnie
jest ktoś jeszcze.
Krzyczę, wołam
Odpowiadasz tym samym.
Pragnę Cię zobaczyć, uwolnić.
Ty także pragniesz mi pomóc.
Szukam Ciebie pełna nadziei i wiary.
Myśląc, że jesteś już blisko,
znów napotykam na ścianę.
Siadam spuszczając głowę,
po kryjomu łkając.
Ty siadasz po drugiej stronie,
słyszysz mój płacz,
mówisz bym się nie poddawała
i szukała dalej.
Twój głos jest taki ciepły.
Zasypiam...
Twoje wargi krążą po mym ciele.
Twoje oczy wpatrują się we mnie,
a Twoje ręce dotykają mej twarzy.
Jest pięknie...
Otwieram oczy, a wokół mnie CISZA.
Nadal jestem sama!
Kiedy wreszcie odnajdę
tę właściwą drogę?''
motylek
|