odszedles...

Odszedles odemnie tak nagle,
nie wytlumaczyles mi nic.
zabiles moje marzenia,
zostaly mi tylko wspomnienia.
odszedles bez zadnego dowidzenia,
dokad nie mowiac nic,
patrze w niebo i obloki,
myslac ze bedziesz tam Ty.
Lecz trudno mi Ciebie
dostrzec gdyz oczy
me sa we lzach -
niechce bys kiedys
byl w ramionach
innego dziewczęcia -
ale jak zatrzymac cie ?
gdy słow mi brak...

Lecz trudno mi Ciebie dostrzec
gdyz oczy me sa we lzach -
niechce bys kiedys byl
w ramionach innego dziewczęcia -
ale jak zatrzymac cie ?
gdy słow mi brak...


Diabelek94

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-01-10 17:31
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Diabelek94 > wiersze >
r_mantui | 2008-01-10 19:29 |
podoba mi sie:Ddrobne błędy literowe ale to szczegóły:P
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się