| Tęsknota słowa Tęsknię za latem.
Za rzeką lustrzaną
 i zachodem słońca,
 za wieczornym wiatrem
 i objęciem gwiazd.
 Za ciepłym piaskiem,
 makiem czerwonym,
 miłością wieczną co we wspomnieniach trwa,
 smakiem cytryny kwaśnej odnajduję słowa
 której magii żadna chwila nie dochowa
 tylko myśli same zdania układają
 prosić umysł o chwilę same siebie dają
 w zamian dostają uznanie i nagrodę wieczną
 że za marzenia duszę swoją oddały konieczną
 do ukazania ludziom prawdy o sobie,
 w ustach brzmią jak słodkie oczy Twoje,
 następnym krokiem niespotkanym,
 muzyką krwawą zabić się dały.
 tylko w minucie swojej ostatniej
 prosiły o pomoc dla swej wiary ospałej.
 
 
  Panna A.  |