Wróciłeś
Wróciłeś! I serce me łopoce!
WyrywajÄ…c siÄ™ do Ciebie, jak
Ten ptak zamknięty w klatce
I jak mówisz do mnie dreszcze
Przeszywają mnie całą, tak Cię
CiÄ…gle pragnÄ™ i tylko z TobÄ…
Jestem szcześliwa i żyjąca!
Całowałabym Twe oczy, uszka i szyję
ZatapiajÄ…c siÄ™ w tÄ… gestwinÄ™
Miekkiego, jak poduszka, torsu
Namiętnie drażniąc języczkiem
Wzgórki Twoje! Tak Ciebie pragnę!
Schodząc wzdłuż tej ścieżki,
Prowadzącej do tego wspaniałego
Miejsca dającego niebiańską
Rozkosz, całe moje ciało drży pod
Dotykiem Twojego oddechu i słowa
WprowadzajÄ…c mnie w stan ekstazy
I nikt tak mnie nie podnieca,
I inspiruje do dalszego życia!
JAK TY!
megkasia
|