Bo to przyjaźń jest…
W tę upalną noc opalenizny poczułaś moc
Co za historia tak bardzo czekałem na tą noc?
Doganiając swój cień dogoniłem przeznaczenie
Doganiając nic już nie zmienię
Teraz będzie szczerość nawet wam się nie śni
Co można poważnie zmienić nawet, co jest w baśni?
Może są takie przypadki, ale jest ich nie wiele
Ta kobieta jest wyjątkowa o pięknym ciele
Ma pierś, co podkarmi spragnionych
Ma rozum, co wskrzesi zbłądzonych
Ma ręce i poda je gdybyś potrzebował
Ma usta i mówią byś zrozumiał i słów jej szanował
Ponad wszelką wątpliwość wiedziałem
Nie było proste ze złości szalałem
Nie łatwo jest powiem wam usłyszeć słowo przyjaźni
I pielęgnacji jest trudności moc i więcej jest bojaźni
Opłaca się trwać w tak pięknym doznaniu
Szczerych wypowiedzi bez słów zakłamaniu
Opłaca się to wierzcie mi nie kilometry czy mile
Ważne są przebyte w Internecie chwile
Janekn
|